jak będzie po 550 netto mokra, to kiszona 700-800, a sucha pod 900zł... Mało realne wydaje mi się...
W szczególności, że widzę u siebie że tragedii raczej nie będzie.. Kolba w miarę jest... Więc 10t/ha powinno przewalić.. Na kiszonkę nie mam zamiaru sprzedawać nawet po 5 tys zł/ha.. A za 4000zł/ha to baraki musiała być niezła, skoro tyle Ci dali i jeszcze obornik..
no u nas to bedzie połowa tego co w tamtym roku, myslę że 5-6 t mokrej, na piachach nie będzie wcale, bo nie ma kolby, wczoraj u brata woziłem na kiszonkę, to kiszonki tez około połowy jak w tamtym roku
Unas to samo a cena może być 300 zeta bo rośliny suche a ziarno miękkie i wody nie odda to nik nie da 500 zł jak 40% wody będzie jutro jadę siać rzepak ładnie wlało może coś jeszcze wrośnie
Ja też myślałem że powyżej 10ton naleci u mnie, ale wczoraj troche kosiłem i nie wiele więcej jak osiem ton będzie. Może 9, a kuku całkiem ładna. Z tych słabszych to 3 ton może nie być, kolby które są niepełne słabo się omłacają. Wilgotności nie badałem ale ze 35 pewnie ma. Jak pogoda będzie to pewnie pierwsi zaczną w tym tygodniu kosić. A ja po kuku na ziarno zasiałem wczoraj rzepak, tego jeszcze chyba nie było
Ja co prawda kukurydzy nie sieje i ekspertem nie jestem ale jak w sierpniu uschnięta to wartość pokarmową ziarno ma pewnie taką jak plewy jęczmienne , a biogazu z niej tyle z tony co po chochli grochówki , do tego jak ziarno nie wykształcone to suszenie może być droższe od ziarna jak będzie mokra jesień a cena suchej chyba wyższa nie będzie od pszenicy i odliczając suszenie to raczej mokra po 550 nie będzie .
U kogoś obficie popadało???
Miałem nadzieję, że chociaż międzyplony w końcu powschodzą... a tu się nie bardzo zanosi...
Kukurydzę w moich okolicach to trudno na polu spotkać, niedaleko jest jeden dobry ha na piachu, od dwóch tygodni sucha od góry do dołu, chyba tylko na pellet się nada. Po drugiej stronie drogi od mojego pola krowiarz co hoduje na mięso zasiał ze cztery ha po życie na kiszonkę, tam nawet nawet na pellet nie ma co zbierać. Byłem kawałek za Hanowerem, z autobany objawy suszy to widać może do połowy drogi od granicy do Berlina. Pod Hanowerem to taka soczysta zieleń, jak u nas w maju, kukurydza po ponad 3 metry, mówią, że zapowiadają się im wyjątkowo dobre zbiory.
Falco, nie wiem ile to jest obficie? U mnie, od wczoraj do teraz spadło 4 litry/m2, czyli ze dwa dni kurzyć się nie będzie i to chyba tyle z tego zostanie.
Co do kukurydzy, to skoro Pablo miał 8 ton, znaczy się, że plony kukurydzy będą koło połowy tego co zwykle, z tego co kojarzę, miał zwykle koło 15 ton. Ja o swoich prognozach już kiedyś pisałem, póki co ich nie zmieniam.
Natomiast chciałem zapytać, Pablo jakie FAO, jaka gleba i jaka wilgotność tej kukurydzy, którą kosiłeś?
U mnie przy FAO 240, w całkowicie suchej kukurydzy wilgotność z kolby jest 40%, to po kombajnie byłoby najmarniej 45%. Kukurydza z tego samego pola (inna odmiana) przy FAO 220, też sucha, wilgotnośc z kolby 28-29%.
u mnie popadało 20 litrów kilka dni temu, w piątek 4 litry i dzisiejszej nocy 10litrów(mm), w sumie wrzesień 34l(cały sierpień 13mm)
Dziś zacząłem orke pod siew i mimo wczorajszego deszczu ,a poszło pole z piachem w pierwszej kolejności pod pług to cienko to widze i zastanawiam sie czy jeszcze nie poczekać bo ma iść jeszcze obornik pod oziminy i widząc to co dziś to obawiam sie że na lepszych klasach mogę go nie zaorać
Na tych suchych polach trzeba jeszcze żyć i rosnąć
Dzisiaj o godzinie 5 rano zlustrowałem zasiany rzepak , stwierdzam autorytarnie ,że jest dobrze ,bardzo dobrze.
Pchły zdechły po oprysku .
Za kilka dni trzeba sięgnąć do portfela i kupić środek na jednoliścienne i pokonać roślinki pszenicy i biedaka dożywić.
te Twoje gady zdechly z zimna i od deszczu a Ty sobie zaslugi przypisujesz
Gleba II i III klasa pług wszedł w ziemię na yyy 5cm ;-/ masakra szkoda tego ruszać na razie
To jakie WY pługi macie?
Ja na glinie orałem przed deszczami i wchodził jak w masło.. Nie padało od kilku miesięcy, ale tej wilgoci jeszcze trochę na glinie było... Szkoda że nie zaorałem wszystkich cięższych kawałków, bo teraz od nadmiaru deszczu można tego nie uprawić
Kazik nie pługi tylko gleby. Glina glinie nie równa, u mnie jest troche takiego pola że prędzej byś asfalt na szosie zaorał niż pole także ja sie MekkaB nie dziwię.